lis 27 2003

zanim mnie zjedzą


Komentarze: 8

Och, jestem tu od niedawna, a już stałem się popularny. Aż mi kolorek się poprawił. Mówi się o mnie i tu i tam. Ostatnio po cichu, po wielkiemu cichu. Ale nie szkodzi. Nie o to mnie chodzi przecie. Ja tu przez przypadek wpadłem. Pośmiałem się z ludzi. Może zostanę? Może mnie nie zjedzą? Nie zakraczą? Nie rodziobią mnie kruki, klemensy i fanaberki? Jak ja mogę, żarty sobie stroić z tak nadobnych blogowiczów tych, z górnych półek i dolnych manier? Jak ja mogę? Nie wiem. Jestem tylko pomidorem.

 

pomidor : :
hauser
28 listopada 2003, 09:38
pomidory z wazeliną tracą smak
28 listopada 2003, 00:42
ale głupi ten pomidor, ja pieprzę!
mistery_angel
27 listopada 2003, 20:55
och och
27 listopada 2003, 18:52
O manierach porozmawiaj, na początku, z samym sobą a następnie z podobnymi, niesmacznymi, zielonymi, pomidorami. Tobie ani sól ani pieprz nie pomoże. Przynajmniej narazie! Niestety...
27 listopada 2003, 17:09
Dolnych manier??? Niekoniecznie! Gdzie indziej szukalabym powodow oburzenia na twoim miejscu!
27 listopada 2003, 15:09
Bo żart jak pomidor - nie zawsze jest smaczny:) Pozdrawiam:)
to_ja_elka
27 listopada 2003, 15:01
Tak, Grzegorz Turnau bardzo na miejscu ... nawet do pomidora pasuje ... pozdrówka ...
hauser
27 listopada 2003, 14:56
te "och" na początku było wzruszające wręcz.i poczułem się dotknięty i lekce sobie ważony. pieprzyć pomidory? opieprzyć? przynajmniej posolić..:)

Dodaj komentarz